O ptaku i o tańcu
Tikling to znany urwis wśród filipińskich ptaków - bardzo lubi podbierać rolnikom zasiany przez nich na polu ryż . Zdesperowani Filipińczycy konstruują co prawda bambusowe pułapki, mające uniemożliwić mu dokonanie kradzieży, ale to na nic... Ku ich nieszczęściu, tikling, wyposażony w długie nóżki i szyję, zwinnie i niemal z wyrachowaniem przeskakuje przez bambusowe kijki porywając swoją zdobycz.
Zdjęcie:
By Toby Hudson - Own work, CC BY-SA 3.0,
Kiedy pewnych rzeczy nie da się zmienić, trzeba się z nimi pogodzić - doskonale wiedzą o tym Filipińczycy, dlatego zamiast pomstować na niesfornego szkodnika, przenieśli jego sposób poruszania się na swój taniec narodowy - Tinikling (tikling- like way of moving).
Też macie wrażenie, że zaczyna się dość niewinnie- jakby tikling oglądał się czy nie jest przypadkiem obserwowany? Za to w 2:37 min. zdecydowanie musi szybciej zbierać swoje "zakazane ziarenka".
Po polsku ptaszek nazywa się wodnik białobrewy, taniec z bambusem w wersji prostej tańczyłam osobiście, ptaszki widziałam w mini-zoo na wyspie Bohol.... :)